Mieczysław Suski
„Śmierć stawia nas w obliczu bezsilności,
która nas obezwładnia i zabiera w nieznane.
A kiedy pojawia się kradnąc ukochaną osobę,
przeszywa serce bólem i odznacza w nim swoje piętno,
które przypomina nam stale jacy jesteśmy wobec niej bezsilni...”
Takie wiadomości szokują!
4 lipca 2012 roku w środę w wieku 54 lat zmarł Mieczysław Suski. Nasz przyjaciel, dziennikarz sportowy, podróżnik, miłośnik gór, społecznik i wspaniały kolega. Tak go zapamiętamy!
Mietek był chodzącą encyklopedią i "portalem informacyjnym" chełmskiego, i nie tylko, sportu. Interesował go zarwórno TKKF jak i sport na najwyższym poziomie i tu też potrafił zaskoczyć nas znajomością wyników z najróżniejszych dyscyplin... Będzie Go w chełmskim sporcie brakowało, bo kto teraz będzie tak barwnie opowiadał, relacjonował, robił zdjęcia z najróżniejszych wydarzeń sportowych w regionie. To duża strata dla chełmskiego sportu - Jego śmierć spowodowała pustkę w sercach wszystkich, którzy go znali
Dziękujemy Mietku za to, że byłeś, żałujemy, że tak krótko... Dziękujemy ci za uśmiech, który wnosiłeś do naszego życia, za to, że zawsze byłeś gotowy by nieść pomoc i robiłeś to bezinteresownie. Zawsze będziemy wspominać Ciebie i Twoją uśmiechniętą twarz.
Wspomnienie o Mietku Suskim † - Tomasz Moskal /Redaktor Naczelny Bon Ton Radio/